Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 18-12-2019
Problem bruksizmu jest dość trudny do wykrycia w warunkach domowych. Osoba obarczona tą przypadłością często skarży się na ciągłe zmęczenie, migreny bądź bóle w okolicach karku czy kręgosłupa. Najczęściej jest tak, że „zgrzytanie” zgłasza obudzony w nocy partner, a wtedy stadium zaawansowania choroby może być dość duże. Dlatego dobrze jest pamiętać o przeprowadzaniu okresowych badań jamy ustnej.
Czym jest bruksizm?
To odpowiedź na stres. Pod wpływem stresu zaczynamy zaciskać mięśnie szczęki i zgrzytać zębami. Czasem dzieje się, że zgrzytamy bezwiednie – najczęściej w nocy. W efekcie szkliwo pęka i zęby zaczynają się kruszyć. Ponadto przyrastają mięśnie twarzy: żwacze czy mięśnie skroniowe. To powoduje, że twarz staje się kwadratowa, a żuchwa charakterystycznie zarysowana. Czasem zdarza się, że chory zgłasza stomatologowi, że siekacze czy trzonowce „jakoś zaczęły się ruszać". Nic w tym dziwnego. Zęby się chwieją, bo są przeciążone.
Aby pomóc pacjentom zmagającym się z problemem bruksizmu, dentyści proponują założenie szyny relaksacyjnej. Jest to silikonowa nasadka na górny łuk zębowy, zakładana na noc. Uniemożliwia ona silne ściskanie i ścieranie zębów.