Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 12-02-2018
Plomba bionaśladowcza to najnowszy sposób na wypełnianie ubytków w zębach. Udaje się dzięki nim odrestaurować nie tylko kształt, wielkość i estetykę zęba naturalnego, ale również jego wytrzymałość. W Polsce są już kliniki, które wykorzystują technikę bionaśladownictwa do kreowania pięknego uśmiechu u pacjentów.
Od tradycyjnych plomb kompozytowych wypełnienia biomimetyczne różnią się tym, że dzięki zbliżonym do naturalnych tkanek zęba właściwościom mechanicznym, w wypełnieniu nie powstają mikropęknięcia, w które mogłyby wnikać bakterie próchnicy i dalej niszczyć ząb.
- W materiale występują włókna polietylenowe, których używa się m.in. do produkcji kamizelek kuloodpornych, a do wypełnień używa się żywic mających m.in. właściwości antybakteryjne, które nie pozwalają na rozwój bakterii pod plombą. W rezultacie stosowane materiały wnikają w strukturę zębiny, czyli warstwę zęba leżącą bezpośrednio pod szkliwem, i łączą się z nią, odbudowując połączenia szkliwno-zębinowe – wyjaśnia Paweł Wiśniewski, lekarz stomatolog.
Trwałość plomb bionaśladowczych jest ponad dwukrotnie większa niż wypełnień kompozytowych. Jednak to, ile faktycznie czasu w jamie ustnej pacjentów plomba wytrzyma, zależy od użytkownika. Koszt wykonania plomby biomimetycznej jest ok. 2-3 razy wyższy od zwykłego kompozytu. Niemniej, z uwagi na długą trwałość i brak konieczności ponownego nawiercania zęba przy wymianie tej plomby, ostatecznie leczenie tego typu wypełnieniem może być bardziej opłacalne niż z wykorzystaniem tańszego ale mniej trwałego kompozytu.
Źródło: „Wprost”