Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 26-06-2013
„Minister zdrowia planuje, aby Polacy dopłacali do leczenia. Tymczasem już teraz około 4 mln z nas rezygnuje z leczenia, bo w publicznej służbie zdrowia są wielomiesięczne kolejki, a na prywatny gabinet ich po prostu nie stać” - podaje „Super Express” w wyd. z dn. 23.05.2013 r.
Resort zdrowia przekonuje do swoich racji m.in. tym, że już teraz rocznie Polacy wydają na leczenie prywatne ok. 30 mld zł rocznie, płacą abonamenty medyczne, wykupują dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne. Leczenie zębów już od wielu lat jest przez wielu rodaków wykonywane za własne pieniądze. To wszystko prawda, ale istnieje też druga strona medalu: części społeczeństwa nie stać na jakiekolwiek leczenie, a nawet jeśli leczą się w ramach ubezpieczenia społecznego, wielu nie wykupuje leków. Widać to po spadku sprzedaży ilości medykamentów – co nie wynika, niestety, z cudownego uzdrowienia.
Jakie mogą być skutki wprowadzenia dodatkowych ubezpieczeń zdrowotnych? „Super Express” zamieścił na ten temat wypowiedź Marka Balickiego, byłego ministra zdrowia:
- Będzie to przede wszystkim dobry biznes dla towarzystw ubezpieczeniowych. Na wykupienie dodatkowego ubezpieczenia zdrowotnego będzie stać maksymalnie kilkanaście procent Polaków: dla większości pacjentów takie ubezpieczenia będą oznaczały pogorszenie dostępu do opieki medycznej.
Źródło: „Super Express”