Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 04-06-2013
Pacjenci, którzy chcieliby odtworzyć uśmiech po usunięciu swoich zębów poprzez zastosowanie implantów, powinni decydować się na tego typu leczenie rekonstrukcyjne dość szybko po utracie uzębienia – aby uchronić się przed procesem zaniku otoczenia kostnego. Usunięcie zęba i niewypełnienie powstałej luki powoduje, że w dość krótkim czasie dochodzi do zaniku kości wyrostka zębodołowego i kości w szczęce. Zaniki w tkance kostnej wokół zębodołu utrudniają osadzanie wszczepów tradycyjnych, czyli obciążanych dopiero po zintegrowaniu się śruby z kością. Tego typu trudności nie pojawiają się w przypadku implantów obciążanych bezpośrednio po osadzeniu śruby w kości. Implanty te są specjalnie zaprojektowane – tak, aby zapewniały wsparcie dla protez stałych bezpośrednio po ich założeniu. Zasadnicza różnica między implantami tradycyjnymi a podlegającymi natychmiastowemu obciążeniu polega na tym, że te pierwsze po osadzeniu w szczęce pozostają w niej ukryte aż do zintegrowania się wszczepu z kością, czyli ok. 4-6 miesięcy. W tym okresie pacjent nosi protezę ruchomą. Po tym czasie stomatolog nacina dziąsła, aby odsłonić wszczepioną śrubę i dopasować do niej elementy zewnętrzne, na których będzie osadzone przyszłe uzębienie. W przypadku implantu z natychmiastowym obciążeniem procedura jest inna: nie ma potrzeby wykonywania jakichkolwiek nacięć dziąsła. Śruba tytanowa, umieszczana w szczęce, jest monolitem, którego część wystaje z dziąsła. Wkładana jest przez mały otwór (2mm) w miejsce, gdzie wcześniej był ząb. Na fragment wystający z dziąsła nakładana jest korona tymczasowa, którą pacjent nosi przez 3-6 miesięcy. Po tym czasie na implancie osadzana jest korona lub most ostateczny. Pacjent na jednej wizycie zyskuje tymczasową protezę – nie odczuwa dyskomfortu z powodu gołych dziąseł. Implant dopasowuje się do luki po zębie. Wprawdzie przez 2 miesiące musi pamiętać o przyjmowaniu pokarmów rozdrobnionych, aby nie obciążać żuciem wszczepów niezintegrowanych jeszcze z kością, ale zyskuje na skróceniu czasu rehabilitacji protetycznej i na ograniczeniu interwencji chirurgicznej do minimum.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”