Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 28-05-2013
Jeśli ktoś zawsze marzył o zostaniu detektywem lub agentem śledczym, może swoją pasję realizować obecnie siedząc na fotelu stomatologicznym i poddając się zabiegowi leczenia zębów. Nowoczesny sprzęt i aparatura znajdujące się gabinecie umożliwiają pacjentowi podglądanie tego, co dentysta wyczynia w jamie ustnej, rozprawiając się z próchnicą. Wystarczy, że stomatolog umieści w jamie ustnej pacjenta małą kamerę, aby ten, na monitorze znajdującym się w pobliżu fotela, mógł śledzić każdy ruch lekarza. Opcja podglądania poczynań dentysty nie jest jeszcze standardem, ale coraz więcej gabinetów bywa zaopatrywanych w ten właśnie nowoczesny gadżet. Podglądanie pracy stomatologa ma też jeszcze jedną zaletę: pacjent skupia swoją uwagę na tym, co robi lekarz i zapomina o swoim strachu.
Wizyta u stomatologa w dzisiejszych czasach kończy się zazwyczaj tym, że leczone są ubytki lub w ostateczności wyrywa nienadające się do leczenia zęby. W przyszłości, być może, gabinet dentystyczny stanie się miejscem, w którym poddamy się zabiegowi skutkującemu odrastaniem zębów. Naukowcom udało się opracować metodę zamiany tkanki mięśniowej w kostną. Wyniki pierwszych prób przeprowadzonych na szympansach są nader obiecujące: substancja, roboczo nazwana BMP, doprowadziła bowiem nie tylko do rozrostu już istniejącej kości szczęki, ale i odbudowała cement i więzadła, które łączą korzeń zęba ze szczęką.
Źródło: „Polska Dziennik Zachodni”