Dentyści dbają o design w swoich gabinetach, ponieważ wystrój wnętrz, w których przyjmowani są pacjenci, nie pozostaje bez wpływu na ich zachowania. Dotyczy to szczególnie najmłodszych pacjentów. Dziecko u stomatologa i w każdej innej lecznicy odczuwa strach przed tym, co je czeka. Dentyście zależy zaś, aby jego pacjent, w szczególności ten mały, pozytywnie kojarzył wizyty w gabinecie. Aby osiągnąć ten cel, sporo stomatologów zatrudnia przy tworzeniu gabinetu armię specjalistów: artystów plastyków, designerów, a nawet psychologów. Ich zadaniem jest stworzenie miejsca, w którym pacjent będzie czuł się swobodnie, a specjalistyczny sprzęt leczniczy harmonijnie będzie współpracować z elementami rozpraszającymi uwagę leczonego. Tak daleko idące przystosowanie gabinetu pod potrzeby psychiczne pacjenta ma sens – chodzi bowiem o to, aby obniżyć poziom stresu i zbudować pozytywne wrażenie po kontakcie z dentystą na przyszłość. Statystyki nie kłamią: źle dobrane kolory, ostre światło i przejmująca biel ścian gabinetu potrafią skutecznie odstraszyć ponad 40 proc. Polaków od leczenia zębów.

- Dzieci nie lubią szpitali i lekarzy, dlatego wnętrza, w których są leczone, nie mogą ich przypominać. To dotyczy zwłaszcza dentysty. Złe skojarzenia z dzieciństwa procentują w dorosłym życiu. Dziś wielu dorosłych pacjentów unika leczenia, bo wciąż ma w pamięci obskurne, szkolne gabinety - mówi lek. stom. Paweł Andres, właściciel NZOZ Centrum Stomatologiczne Euro Dent w Gdańsku.

Przywiązywanie wagi do designu w gabinecie i w pomieszczeniach towarzyszących praktyce to na Zachodzie standard. W naszym kraju na szczęście również coraz więcej dentystów przekonuje się, że dentofobia u Polaków może być mniej powszechna, jeśli pacjentów będzie się przyjmować w gabinecie o ujmującym wystroju. Zerwanie ze stereotypem ponurej lecznicy, który jeszcze świetnie pamięta rzesza Polaków w średnim wieku i starszych, przynosi dentystom nie tylko korzyść w postaci większej liczby pacjentów, ale także podnosi prestiż gabinetu. Placówki o świetnym designie mogą zostać wytypowane do corocznie odbywającego się konkursu Top Design Gabinety Stomatologiczne. W gronie nominowanych znajduje się garstka – tylko te obiekty, w których podejmuje się działania na rzecz walki z dentofobią Polaków poprzez odpowiednie zaprojektowanie wnętrza, zerwanie z odstraszającym wystrojem i stworzenie przestrzeni maksymalnie przyjaznej pacjentowi.

Źródło: „Gazeta Wyborcza”