Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
- 24-10-2011
W pracy zjadamy zęby, ale bonusy w postaci darmowego leczenia stomatologicznego fundowane przez pracodawcę to w Polsce wciąż wielka rzadkość. Tymczasem bruksizm, czyli nerwowe i niekontrolowane zaciskanie zębów towarzyszy coraz większej liczbie osób czynnych zawodowo. Powodem najczęściej jest stres – nie tylko ten towarzyszący pracy. Najczęściej efektem bruksizmu jest uszkodzone szkliwo oraz bóle i nieprawidłowości w działaniu stawów skroniowo-żuchwowych, ale w skrajnych przypadkach notuje się nawet skrzywienia zgryzu.
- Innym poważnym problemem jest zagryzanie przedmiotów w sytuacjach, kiedy towarzyszy nam napięcie. Zagryzamy praktycznie wszystko łyżki, kubki papierowe, długopisy, ołówki. Może to być przyczyną nie tylko poważnych złamań, ale także zakażeń – mówi Wojciech Fąferko, stomatolog z Centrum Implantologii i Ortodoncji Dentim Clinic. Z badań przeprowadzonych przez Dentim Clinic na grupie 1000 pracowników wyłania się niezbyt optymistyczny obraz. Oto garść niepokojących danych statystycznych:
-
93 proc. Polaków odczuwa w pracy stres;
-
21 proc. zagryza ołówki ze złości, a 44 proc. zgrzyta zębami;
-
71 proc. ze złości zaciska zęby, a 44 proc. robi to w pracy;
-
93 proc. w ciągu pracy pije kawę, 67 proc. pija colę i inne słodzone napoje, a 35 proc. raczy się napojami energetycznymi;
-
43 proc. zjada słodkie przekąski w pracy, 35 proc. odżywia się daniami z fastfoodów;
-
32 proc. pali papierosy.
... i tylko 8 proc. myje zęby zaraz po posiłku, a jako że w pracy spędza się przeważnie ok. 8-10 godz., to zęby powinno się w tym czasie umyć dwa razy, o nitkowaniu już nie wspominając.
Źródło: „Polska Dziennik Zachodni”