Strach przed dentystą może sprawić, że przez kilkadziesiąt lat człowiek nie odwiedzi gabinetu stomatologicznego. Recept na oswojenie tego lęku jest sporo – istnieją rady dla dentysty i dla pacjenta. Ciekawą strategię walki o to, by dentofobia nie niszczyła zębów równie skutecznie jak próchnica, przedstawia Agnieszka Szygenda, stomatolog z poznańskiego Oridentu:

- W naszym gabinecie stworzyliśmy autorski program walki z dentofobią, w którym pacjentów podzieliliśmy na cztery grupy. Test, który ułatwia zdiagnozowanie dentofobii można znaleźć na naszej stronie www.

Pacjenci najmniej strachliwi zakwalifikowani zostali do pierwszej grupy. Najcięższe przypadki trafiły do grupy czwartej. To kategoria dla osób, które po 20 lat i więcej nie odwiedziły dentysty, a które - kiedy już trafiają do stomatologa – w większości przypadków pojawiają się u niego nie z własnej woli, ale dlatego, że przekonała je do tego rodzina, która nie mogła już patrzeć na to, jak lękliwy pacjent garściami łyka środki przeciwbólowe. Dla nich pierwsza wizyta przygotowana jest podobnie jak dla dzieci – pacjent ma w tym czasie oswoić się z gabinetem i zapoznać z personelem. Raczej nie ma co liczyć, by na pierwszym spotkaniu usiadł w fotelu.

Źródło: „Polska Głos Wielkopolski”