„Nasza Polska” w wydaniu z dnia 6.08.2013 r. zamieściła artykuł ostro traktujący o rozdzielaniu budżetu NFZ na przyszły rok. Wśród podanych informacji znalazła się i taka, że w przyszłym roku Fundusz na własne utrzymanie przeznaczył wydatki o 20 mln zł większe w odniesieniu do tegorocznych, zaś mniej w 2014 r. ma być na: leczenie stomatologiczne - o 16 mln zł, na leczenie szpitalne - o 7 mln zł, a na refundacji NFZ planuje zaoszczędzić ponad 100 mln zł. Artykuł wskazuje, że do tego dojdą oszczędności na ambulatoryjnej opiece specjalistycznej i chemioterapii.

„Takie obwieszczanie gospodarności nieprzynoszącej zysku, a jedynie władającej pieniędzmi podatnika instytucji, która jeszcze niczym władca rozdzieli, co można, a czego nie, to jeden wielki skandal i naśmiewanie się z pacjentów, którzy będą musieli za to wszystko zapłacić z własnej kieszeni. To drwina z chorych, których nie stać na leczenie prywatne i zmuszeni są tkwić w niekończących się kolejkach do specjalistów i na refundowane zabiegi. To odebranie nadziei setkom, a nawet tysiącom ludzi starszych, którzy odchodzą spod aptecznych okienek, bo nie mogą wykupić leku” - można przeczytać z „Naszej Polsce”.

W artykule pojawia się również pytanie o to, gdzie Polacy w dobie przekształcania szpitali w skomercjalizowane placówki mają się leczyć. Nie po to pobiera się od obywateli składki na ubezpieczenie zdrowotne, aby chorzy musieli się leczyć za własne pieniądze.

Źródło: „Nasza Polska”