Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez

- 03-04-2018
„Gazeta Farmaceutyczna” w wydaniu z dn. 27.03.2018 r. przedstawiła 10 najczęstszych błędów farmakoterapeutyczntch, jakie popełniają dentyści podczas leczenia zębów. Zestawienie przygotowano z uwagi na wzrost liczby zgłoszonych działań niepożądanych. Na wspomnianej liście znalazły się:
-
Nieprawidłowe dawkowanie klindamycyny –ponieważ poza podstawową aktywnością terapeutyczną antybiotyk ten wykazuje także efekt postantybiotykowy, leczenie z jego wykorzystaniem w optymalnym zastosowaniu powinno przebiegać z dawkowaniem w odstępach co 8 godzin, a nie co 12.
-
Łączenie klindamycyny lub amoksycyliny z klawulanianem, z metronidazolem – ponieważ leki te działają na bakterie beztlenowe, łączenie ich nie spowoduje poszerzenia spektrum przeciwbakteryjnego, ale może za to doprowadzić do powstania dysbakteriozy w przewodzie pokarmowym i podwyższa ryzyko wystąpienia zapalenia jelita indukowanego klindamycyną.
-
Brak uwzględnienia niekorzystnych interakcji pomiędzy antybiotykoterapią a doustną antykoncepcją hormonalną – konieczne jest stosowanie dodatkowego zabezpieczenia antykoncepcyjnego zarówno w trakcie terapii, jak i 7 dni po odstawieniu leków.
-
Stosowanie subterapeutycznych dawek amoksycyliny w leczeniu przeciwbakteryjnym – przy leczeniu w połączeniu z klawulanianem wskazane jest stosowanie jego najmniejszej skutecznej dawki z uwagi na potencjalne hepatotoksyczne działanie.
-
Stosowanie roztworów wody utlenionej do płukania jamy ustnej – jest niewskazane z uwagi na możliwość tworzenia przez bakterie biofilmu, który nie jest penetrowany przez obecnie stosowane antybiotyki.
-
Stosowanie paracetamolu w monoterapii bólu zęba – nie jest skuteczne, gdyż ból zęba ma najczęściej charakter nocyceptywny zapalny, podczas gdy paracetamol jest skuteczny w leczeniu bólu nocyceptywnego lecz somatycznego.
-
Przekraczanie maksymalnych dobowych dawek leków, które charakteryzują się efektem pułapowym – co znacznie zwiększa się ryzyko wystąpienia powikłań. Najczęściej notuje się przekroczenie maksymalnych dawek podczas stosowania ketoprofenu.
-
Stosowanie tolperyzonu (Mydocalm, Tolperis) w dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego oraz w szczękościsku – to poważny błąd, gdyż składnik ten objęty jest komunikatem bezpieczeństwa i może być stosowany tylko w spastyczności ośrodkowej. Zastosowanie go w sposób niewłaściwy naraża dentystę na odpowiedzialność prawną.
-
Brak monitorowania natężenia bólu i niewłaściwy, w odniesieniu do natężenia bólu i patomechanizmu jego powstawania, wybór leku przeciwbólowego – rekomendowana jest skala numeryczna (NRS), przy czym analgetyki nieopioidowe są skuteczne tylko, gdy natężenie bólu nie przekracza wartości 4 w skali NRS. Ból powyżej tej wartości jest wskazaniem do włączenia leków opioidowych. Dla stomatologów polecanym skojarzeniem jest połączenie deksketoprofenu z tramadolem.
-
Brak uwzględniania w praktyce niekorzystnych interakcji lignokainy, np. z lekami beta-adrenolitycznymi (sotalol).
Źródło: „Gazeta Farmaceutyczna”