Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 17-08-2015
Przybywa skarg na lekarzy i dentystów kierowanych przez pacjentów do izb lekarskich. I coraz częściej rzecznicy odpowiedzialności zawodowej wnioskują o ukaranie medyków.
– Rzeczywiście liczba składanych przez pacjentów skarg na lekarzy rośnie co roku o ok. 10 procent. Na pewno nie jest to lawinowy skok, ale oznacza o kilka czy kilkanaście skarg więcej – mówi Marek Stankiewicz, rzecznik Lubelskiej Izby Lekarskiej.
Pacjenci lub ich rodziny skarżą się najczęściej na kardiologów, chirurgów i lekarzy pracujących w ratownictwie medycznym czy dyżurujących na szpitalnych oddziałach ratunkowych. Skargi kierowane są też na stomatologów. Niepokojące sygnały docierają m.in. z Lubelszczyzny.
– Polskie Towarzystwo Ortodontyczne zwróciło uwagę na fakt, że tych skarg przybywa. W największym stopniu dotyczą one zabiegów protetycznych i ortodontycznych, które mieli wykonywać dentyści bez odpowiednich uprawnień – relacjonuje Marek Stankiewicz.
Upomnienie, nagana, zawieszenie w czynnościach lub pozbawienie prawa do wykonywania zawodu – takie kary może orzec rzecznik. Prawo wykonywania zawodu odbierane jest bardzo rzadko. Zostało zastosowane wobec dentysty w maju zeszłego roku.
- Wówczas Okręgowy Sąd Lekarski w Lublinie orzekł taką karę wobec dentysty, który był sprawcą morderstwa z premedytacją. Wcześniej sąd powszechny skazał go na 25 lat więzienia – zauważa Stankiewicz.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”