Dziecko
Ankieta
- 22-04-2014
Profilaktyka ma sens, kiedy realizuje się ją systematycznie. Okazjonalne prozdrowotne zachowania, choć jak najbardziej pożądane, mają mały wpływ na poprawę zdrowia jamy ustnej. Nic nie daje lepszych efektów niż codzienne szczotkowanie zębów i regularne okresowe sprawdzanie u stomatologa, czy na zębach nie pojawiła się próchnica.
Oto jak powinien wyglądać zdrowy schemat profilaktyki próchnicy u dzieci:
-
Oczyszczanie jamy ustnej od pierwszych dni życia i po każdym posiłku – najpierw tylko przegotowaną wodą lub rozcieńczonym naparem rumianku, z czasem wprowadzamy delikatne szczotkowanie dziąseł miękką szczoteczką, a kiedy pojawi się pierwszy ząbek mleczny – wprowadzamy pastę bez fluoru. Pastę z fluorem można stosować u dziecka, które potrafi wypluwać pozostałości po czyszczeniu i płukać jamę ustną.
-
Nauka prawidłowego czyszczenia zębów i języka – na języku zbiera się szczególnie dużo bakterii, dlatego nie wolno o nim zapominać podczas szczotkowania.
-
Kiedy dziecko kończy półtora roku, czas na pierwszą pełną wizytę u dentysty. Powtarzamy wizyty przeciętnie co pół roku, chyba że zajdzie konieczność leczenia próchnicy lub innej choroby jamy ustnej, wtedy wyruszamy do gabinetu niezwłocznie.
-
Nitkę stomatologiczną wprowadzamy najczęściej, kiedy pojawi się pierwszy ząb trzonowy.
-
Małe dziecko nie powinno używać wykałaczek! I nie należy mu wybielać zębów (nawet przed pierwszą komunią) – na ten zabieg młody człowiek może zdecydować się dopiero, kiedy skończy 18 lat.
-
Odpowiednia dieta: najlepiej bez cukru, słodyczy, napojów gazowanych i słodzonych. Niewykonalne? W takim wypadku należy przynajmniej zdecydowanie ograniczyć spożywanie szkodliwych produktów.
Źródło: „Polska Gazeta Wrocławska”