Prowadzony przez PortalDentystyczny.pl program „Bezpieczne dla zębów” działa na wzór akcji „Przyjazne dla zębów”, wprowadzonej 30 lat temu w środowisku szwajcarskich dentystów. Produkty, dzięki którym próchnica ma nikłe szanse na rozwój zaczęto oznaczać logo przedstawiające zadowolony ząb. Logo to znajduje się obecnie na opakowaniach ponad 100 marek słodyczy na całym świecie. Zanim produkt zostanie oznaczony emblematem zadowolonego zęba, przechodzi badania naukowe, które potwierdzają jego nieszkodliwość. Najczęściej oznaczenie to pojawia się na cukierkach. Te zaś – jak wykazują najnowsze badania – mogą zbawiennie wpływać na zdrowie zębów; pod warunkiem, że wyeliminuje się z nich jeden cukier, zastąpi go innym i nada słodyczom odpowiedni kształt i wielkość – a to sprzyja zwiększonemu wydzielaniu śliny. Ślina to naturalny sposób na oczyszczenie jamy ustnej z resztek pokarmowych. Kiedy jest jej za mało, wypłukiwanie zanieczyszczeń jest utrudnione, a zalegające między zębami pozostałości po posiłkach stają się miejscami wylęgu bakterii.

Cukier w postaci sacharozy lub cukrów prostych (najczęściej spotykane rodzaje cukrów w różnych słodyczach) sprzyja rozwojowi bakterii, które niszczą szkliwo. W efekcie rozwija się próchnica. Jednak izomaltuloza, niefermentujący cukier, okazał się dobrym zastępnikiem powszechnie stosowanej sacharozy i innych cukrów. Stomatolodzy przychylnie patrzą także na słodycze słodzone izomaltem – niskokalorycznym słodzikiem produkowanym z cukru buraczanego. Izomalt stosowany jest w produkcji produktów bezpiecznych i dla zębów, i dla diabetyków.

Źródło: „Detal Dzisiaj”