Dziecko
Ankieta

- 07-06-2018
Resort zdrowia podkreślał wielokrotnie, że zależy mu na tym, aby każde dziecko u stomatologa miało zapewnioną opiekę i łatwy dostęp do gabinetu. Opracowany zatem został plan, aby opieka stomatologiczna w szkołach zagościła na nowo. I to nie tylko w wybranych placówkach, ale wszędzie. Wskaźniki informujące o dostępności opieki dentystycznej w szkołach nie były bowiem optymistyczne. Resort edukacji narodowej informował, że na ponad 10,5 tys. szkół tylko 675 miało działający gabinet stomatologiczny.
Realizację celu wspomóc miały dwa duże przedsięwzięcia: otwieranie gabinetów stacjonarnych wspomagane rządowymi dotacjami i mobilne gabinety dentystyczne, tzw., dentobusy.
Rządowe wsparcie miało przekonać samorządowców do otwierania gabinetów – szczególnie w gminach biedniejszych. Dentobusy z kolei mają dojeżdżać tam, gdzie gabinetów nie ma.
Efekty i jednego, i drugiego pomysłu na zwiększenie dostępności opieki stomatologicznej w szkole nie są jednak zachwycające. Z rządowego wsparcia skorzystało jedynie 187 szkół. Dentobusy z kolei na razie stoją na parkingach. Mający w nich pracować dentyści czekają na załatwienie spraw formalnoprawnych.
Nie czeka tylko próchnica – uznana jest wraz z nadwagą za plagę wieku szkolnego. Obecnie w najlepsze grasuje w zębach uczniów.
Eksperci podkreślają, że wprowadzenie na nowo opieki stomatologicznej w szkole tak, jak miało to miejsce jeszcze kilka dekad temu, jest pomysłem trafionym i konsekwencje tego dla zdrowia zębów uczniów byłyby nie do przecenienia. Problemem jest koszt realizacji tego planu. Aby zapewnić w każdej szkole gabinet, potrzeba byłoby wielu miliardów złotych w skali kraju. I bez zainwestowania tych miliardów, niestety, się nie obejdzie.
Pomimo, że pomysły rządowe na razie nie przyniosły spodziewanych efektów, rodzice dalej walczą o powrót szkolnych dentystów i poszerzenie listy miejsc, gdzie dzieci mogłyby leczyć zęby w ramach opieki stomatologicznej w szkole. Do sejmu trafił np. projekt ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami, w myśl którego usługi z zakresu stomatologii szkolnej świadczyłyby również gabinety współpracujące ze szkołą. Jest też jeszcze jeden projekt – ciągle dopracowywany – polityka zdrowotna „Poprawa dostępności do świadczeń stomatologicznych dla dzieci i młodzieży w szkołach”.