Dziecko
Ankieta
- 20-03-2012
Wizyta u dentysty odległa nawet o pół roku? Tak długi okres oczekiwania na leczenie zębów spowodowane jest nie tylko małymi kontraktami, ale również i tym, że pacjenci zapisujący się do kolejek, często zapominają o tym, że... się zapisali. Albo też leczą się gdzie indziej i nie wypisują się z kolejek w pozostałych przychodniach. W ten sposób, poprzez blokowanie kolejek, termin do specjalisty, który mógłby być osiągalny dużo szybciej, staje się terminem nieprawdopodobnie odległym. O tym, że to poważny problem, świadczą nie tylko opinie pacjentów niezadowolonych z długiego okresu oczekiwania, ale także samych specjalistów. Lekarze alarmują, że bywają dni, kiedy na konsultacje nie zgłasza się nawet 1/5 zarejestrowanych pacjentów. Problem niepotrzebnie blokowanych kolejek dotyczy w szczególności poradni stomatologicznych – tu pacjenci czasem rezygnują z oczekiwania na leczenie refundowane i wolą udać się do gabinetu prywatnie; część z nich, niestety, nie wypisuje się z kolejki ubezpieczonych.
Aby urealnić i skrócić okresy oczekiwania na konsultacje specjalistyczne, szpitale i placówki medyczne w Zachodniopomorskiem przeprowadzają akcję porządkowania kolejek.
„Ponad cztery lata temu NFZ wprowadził „peselowe” kolejki do niektórych świadczeń i zaczął weryfikację oczekujących na zabiegi. Jeśli jeden PESEL powtarza się w kolejce do tego samego świadczenia w kilku placówkach, to pacjent jest informowany o konieczności wybrania jednej. Taka weryfikacja przyniosła efekty” - informuje „Kurier Szczeciński”. Kolejki po weryfikacji zmniejszyły się wówczas o 11 tys. osób. Kolejna akcja porządkowania kolejek trwa: od marca do
Zachodniopomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ mają trafiać informacje o kolejkach „peselowych” nowych, bo tworzonych od lutego tego roku.
NFZ ma nadzieję, że uporządkowanie i weryfikacja usprawnią zarządzanie kolejkami i uniemożliwią rejestrowanie się na jedno i to samo świadczenie do kilku różnych placówek.
Źródło: „Kurier Szczeciński”