Mijają upalne, letnie dni. Człowiek marzy o wyjeździe na wakacje. Przychodzi sierpień i okazuje się, że jeszcze tylko miesiąc został do LDEP-u. Wersja optymistyczna jest taka, że został aż miesiąc do egzaminu. I tej wersji się trzymajmy. W miesiąc można dobrze przygotować się do naszego egzaminu, oczywiście pod warunkiem systematyczności i rozsądnego rozłożenia na partie całości materiału przeznaczonego do nauki. Jeśli jednak wyjeżdżasz gdzieś, a wcześniej jakoś nie było okazji do sięgnięcia po książkę, jesteś zmuszony przejść do działania taktycznego. Przeanalizuj, z których przedmiotów jest najwięcej pytań i te dziedziny przerób w pierwszej kolejności. Najwięcej punktów do zdobycia jest ze stomatologii zachowawczej i z endodoncji. Najmniej punktów z przedmiotów stomatologicznych można zdobyć z periodontologii. Nie zapominaj o orzecznictwie, prawie i ratownictwie. To, wbrew pozorom, łatwe punkty do zdobycia i pomimo, że jest ich mało, to warto iść na LDEP przygotowanym z tych dziedzin stomatologii. Pamiętaj, że liczy się każdy punkt – zarówno do zdania egzaminu, jak i przy dostaniu się na specjalizację.
Miesiąc wydaje się być optymalnym okresem na przygotowanie się do egzaminu państwowego, ale studenci dobrze wiedzą, że nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli trzeba, nauczą się w krótszym czasie. Są nam nawet znane osoby, które przyszły na LDEP z tzw. „marszu” i często całkiem nieźle zdawały, jednak osoby te miały w głowach wiedzę, którą zdobyły, przygotowując się solidnie na zajęcia.
Szczęściu na egzaminie najlepiej dopomóc sumiennie się przygotowując. Odpadnie wtedy ewentualna konieczność poprawiania wyniku.
W przygotowaniach najważniejsze jest znalezienie złotego środka. Dobrze narzucić sobie nieco rygoru, mieć odrobinę samozaparcia. Nie zapominaj o panowaniu nad stresem – to zły towarzysz nauki. Wskazany jest za to rozsądny optymizm: nawet, jeśli czasu na przygotowanie się do LDEP jest mało, nie uczysz się tego materiału pierwszy raz, a wiedzę musisz po prostu odpowiednio zaszufladkować!
Źródło: Opracowanie własne
