Programy fluoryzacji wody w rozmaitych społecznościach odegrały kluczową rolę w ograniczaniu próchnicy zębów od momentu ich wdrożenia. Inicjatywy te zostały z tego powodu okrzyknięte jednym z największych osiągnięć zdrowia publicznego XX wieku.

Istnieją jednak obawy dotyczące potencjalnego wpływu fluoru na rozwój neurologiczny, co wynika ze zwiększonej podatności rozwijającego się mózgu w okresach niemowlęcym i wczesnego dzieciństwa na działanie tego pierwiastka. Krytycy stosowania fluoru profilaktycznie powołują się na badania sugerujące, że narażenie na ten pierwiastek może szkodzić rozwojowi poznawczemu. Przeprowadzone niedawno w Australii badanie przeczy temu, ponieważ naukowcy odkryli, że wczesna ekspozycja na fluor, w tym na fluorowaną wodę, nie wpływa negatywnie na rozwój poznawczy u młodych dorosłych. We wspomnianym badaniu uczestniczyły osoby w wieku 16-26 lat, a średni wynik ich IQ wyniósł 109,2, co jest znacznie powyżej normy populacyjnej.