Pacjent
- Warto wiedzieć
- Coś na ząb
- Wybielanie zębów
- Choroby i leczenie
- Estetyka
- Higiena
- Ciekawostki ...
- Dowiedz się jak...
- Forum
- Baza gabinetów
- Pytania do ekspertów
- Subskrypcja
- Ogłoszenia - Pacjent
- Partnerzy portalu
- Tagi
- Bruksizm
- Ciąża a zęby
- Dental TV
- Kamień nazębny
- Korony
- Leczenie kanałowe
- Licówki
- Mosty
- Strach przed dentystą
- Vademecum Pacjenta
- Zęby mądrości
- Znieczulenia
Leczenie zębów na ubezpieczenie jest mocno okrojone jeśli chodzi o najnowocześniejsze usługi dentystyczne, dlatego pacjenci często decydują się na leczenie prywatne u stomatologa. Nie wszystkich jednak stać na wydanie od ręki kwot rzędu od kilku do kilkudziesięciu tysięcy na przywrócenie pięknego uśmiechu. Z tego powodu kredyty na zęby zdobywają coraz większą popularność. Jednym z wygodniejszych narzędzi wspomagających finansowanie kosztownych prywatnych zabiegów stomatologicznych jest medyczna karta kredytowa.
Pierwsza medyczna karta kredytowa w Polsce pojawiła się w 2006 r., a w innych krajach jeszcze szybciej. Tymczasem – jak wykazują raporty – pacjenci wciąż mają problemy ze zrozumieniem, jak działa to narzędzie płatnicze.
Z badań przeprowadzonych w USA dowiadujemy się, że:
-
pacjenci korzystający z karty lub dopiero planujący ją nabyć, nie rozumieją warunków, na jakich zasadach taka karta działa;
-
dokonując płatności u dentysty wielu sądzi, że uruchomiło program ratalny, a nie że właśnie zaciągnęło kredyt;
-
pacjenci nie czytają umów lub nie dopytują o szczegóły, ufając, że dentysta nie oferowałby im produktu finansowego, który nie byłby bezpieczny i sprawdzony – może to mieć opłakane skutki, szczególnie w sytuacji, gdy brak znajomości regulaminu karty i promocji, które wydają się bardzo kuszące, może dla użytkownika oznaczać dużą stratę finansową.
Aby medyczna karta kredytowa przynosiła satysfakcję, a nie była źródłem problemów, należy czytać bardzo dokładnie umowy podsuwane do podpisania oraz nie przerzucać na dentystę odpowiedzialności za interpretację treści tego dokumentu – stomatolog zapewne odpowie na podstawowe pytania, ale od wyjaśniania zawiłości są eksperci z instytucji finansowej, która kartę przyznaje.
Źródło: Opracowanie własne