„Krok w dobrą stronę”, ale jednocześnie przyznanie, że rozmowy o nadwykonaniach z Narodowym Funduszem Zdrowia są skomplikowane na wielu poziomach. Prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie Michał Bulsa przekazał lekarzom dentystom ze Szczecina dobre wiadomości.
Całość przy małych kwotach, część przy dużych. Tak NFZ będzie regulować zaległości w nadwykonaniach
Narodowy Fundusz Zdrowia w grudniu rozpocznie regulowanie opłat za nadwykonania – takie deklaracje otrzymał prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie Michał Bulsa.
- Po wielu ciężkich rozmowach z Narodowym Funduszem Zdrowia udało się przekonać NFZ do wypłaty części nadwykonań za rok 2024. Jeżeli mowa o kwocie do 5 tysięcy złotych to będzie to wszystko uregulowane w całości, a jeżeli kwota jest wyższa to mówimy o kwocie 30% regulacji. Nie jest to sytuacja idealna, nie tego oczekiwaliśmy, ale na pewno jest to krok w stronę dialogu z Narodowym Funduszem Zdrowia i lepsza sytuacja niż jeszcze kilka tygodni temu, gdy proponowano nam okrągłe zero – przyznaje Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Szacuje się, że nadwykonania może posiadać niemal każdy szczeciński gabinet współpracujący z NFZ. Lekarze przyznają, że musieliby radykalnie ograniczyć przyjmowanie pacjentów, gdyby leczyli tylko w ramach limitów. Komisja Stomatologiczna Okręgowej Rady Lekarskiej przyznaje, że problem z regulacją nadwykonań zaczął się dopiero w 2024 roku.
- Mamy dość kredytowania NFZ i leczenia pacjentów na własny koszt. Obecny system doprowadza lekarzy dentystów do ruiny – mówili dentyści ze Szczecina.
Lekarze dentyści nie wiedzą, czy chcą dalej współpracować z NFZ
Czy lekarze są spokojni o finansowanie ochrony zdrowia w 2025 roku?
- Trudno jest mówić o spokoju, gdy słyszy się, że wiele szpitali W POLSCE znajduje się w coraz gorszej sytuacji finansowej i regulowanie opłat za nadwykonania w wielu placówkach po prostu nie ma miejsca lub jest dokonywane z dużym opóźnieniem. W ostatnich tygodniach byliśmy świadkami wielomiesięcznej dyskusji politycznej o tym czy składka zdrowotna powinna być obniżona czy nie. Ostatnia rzecz jakiej chcą lekarze ton antagonizm z przedsiębiorcami, ale musimy podkreślać, że zmiany, które obecnie zaproponowano, choć są ukłonem w stronę przedsiębiorców to nie są ukłonem w stronę pacjentów. Mamy powody do niepokoju, bo Pan Minister Finansów wciąż nie odpowiedział czy ewentualne skurczenie wpływów do NFZ będzie W 100% refundowane ze środków rządowych – mówi Michał Bulsa, prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie.
Prezes Bulsa dodaje, że szczecińskie środowisko lekarzy i lekarzy dentystów jest otwarte na rozmowy dotyczące finansowania usług. Uznajemy jednak, że sytuacja, która miała miejsce w 2024 roku nie może się powtórzyć.
- Bez gwarancji dobrej wyceny świadczeń i bez gwarancji refundowania niezbędnych nadwykonań istnieje poważne zagrożenie, że gabinety stomatologiczne nie będą podpisywać kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia. Co wtedy? Białe plamy bez dostępu do dentystów na mapie Polski, wielkie kolejki do lekarzy i załamanie wszelkiej profilaktyki dentystycznej. Ministerstwo Zdrowia musi być tego świadome – dodaje prezes Michał Bulsa.
Okręgowa Rada Lekarska w Szczecinie oraz Komisja Stomatologiczna Okręgowej Rady Lekarskiej w Szczecinie wystosowały w tej sprawie list do premiera Donalda Tuska. Został on przekazany do NFZ.