Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez
- 11-03-2025
Badacze z Uniwersytetu Medycznego w Samarkandzie uważają, że szkoły powinny aktywnie wprowadzać pojęcie „kultury żywieniowej” korzystnej dla zdrowia jamy ustnej. Oznacza to zalecanie przyjmowania warzyw, niesłodzonych płynów, sałatek jako ostatniego posiłku. Zalecenie to jest pokłosiem zaobserwowania, że dzieci często sięgają po słodycze i napoje gazowane, a także podjadają łakocie pomiędzy posiłkami. Zachowania takie niewątpliwie szkodzą zdrowiu zębów – występowanie próchnicy zębów jest bowiem nierozerwalnie związane z negatywnym wpływem czynników sprzyjających jej powstaniu. Do czynników tych zaliczają się: dieta bogata w węglowodany i źle zbilansowana, zła higiena jamy ustnej, nieprzestrzeganie profilaktyki stomatologicznej.
Naukowcy z Samarkandy są zgodni, że nowoczesne technologie, sprzęt i metody leczenia, a nawet systematyczne kontrole u dentysty nie będą w stanie uchronić dzieci przed rozwojem nowych ubytków, jeśli nie zostaną wdrożone zmiany u podstaw, czyli w diecie i w higienie jamy ustnej. Zagrożenie stanowi też niewystarczająca profilaktyka chorób przyzębia, gdyż przyczynia się do rozwoju tych schorzeń i zaostrzenia przebiegu istniejących już chorób jamy ustnej. To z kolei może doprowadzić do szybszej utraty zębów, a same chore zęby stają się ogniskiem przewlekłej infekcji zębopochodnej.