Dentysta jako właściciel gabinetu stomatologicznego bądź szef zespołu zajmującego się pacjentem zajmuje pozycję lidera automatycznie. Jest to oczywiste, ponieważ to stomatolog decyduje o sposobie leczenia i funkcjonowaniu gabinetu, a także nadaje ton relacjom między personelem a pacjentami oraz wewnątrz zespołu stomatologicznego.

Swoistym sprawdzianem, na ile dentysta nadaje się na lidera, jest obecna epidemia, ponieważ trzeba z dnia na dzień podejmować bardzo ważne decyzje, które mają wpływ nie tylko na obszar związany z przyjmowaniem pacjentów i ich leczeniem, ale także na życie każdego z członków zespołu stomatologicznego. Podejmując decyzje trzeba wziąć pod uwagę wiele elementów ciągle zmieniającej się układanki złożonej z dyrektyw, zaleceń, wymagań odnoszących się do funkcjonowania bądź zamykania praktyk, postępowania w określonych przypadkach podczas przyjęcia pacjenta. To lekarz dentysta jako lider musi powiedzieć swojemu personelowi „Od jutra nie pracujemy” i musi jako pracodawca zapewnić pensję swoim współpracownikom, mając świadomość, że przestój może trwać długo, jeśli epidemia społecznym wysiłkiem nie zostanie powstrzymana. To bardzo duże obciążenie. Warto pamiętać więc, że to lekarz jako lider ma ogromny wpływ na nastroje panujące w zespole, kształtowane między innymi wpływem informacji pojawiających się w mediach na temat ciągle zmieniającej się sytuacji.

Spokój, rozwaga, racjonalizm, a także optymizm i nadzieja – to pięć najważniejszych punktów, na których warto opierać obecnie decyzje i zachowania. Natomiast panika i podsycanie strachu w reakcji na doniesienia medialne to najgorsze, co można zrobić dla siebie, współpracowników, pacjentów i dla swojej praktyki.