Na skróty
- Forum
- Zareklamuj swój gabinet
- Izby Lekarskie w Polsce
- Partnerzy portalu
- Magazyn Stomatologiczny
- Wydawnictwo
Czelej - Wydawnictwo
PZWL - Wydawnictwo
Med Tour Press Int. - new! Katalog firm
- Dodaj gabinet
- Poradnik dentysty
- Organizacje
- Turystyka stomatologiczna
- Marketing stomatologiczny
- Dotacje z UE
- KORONAWIRUS
- Dental TV
- new! Czas na urlop!
- Relacje z targów i imprez

- 24-03-2020
Zmiana dotychczasowego trybu pracy i przyzwyczajeń nigdy nie przychodzi łatwo. Przekonało się o tym sporo stomatologów i techników dentystycznych, którzy postanowili – wskutek fascynacji wytwarzaniem protez cyfrowych – przejść na całkowitą digitalizację procesu ich produkcji.
Jak na świecie pokazują doświadczenia praktyków, nie zawsze jest to rozwiązanie dobre dla pracowni lub gabinetu. Kluczowe znaczenie ma bowiem kilka czynników: identyfikacja wydajności, integracja nowych technologii z technologiami starszymi, które już znajdują się w gabinecie/pracowni i usprawnienie wydajności w celu wytworzenia produktu wysokiej jakości dla użytkownika końcowego. Co istotne, każdy gabinet i każde laboratorium będzie miało nieco inną interpretację odnośnie tych czynników, a także określi własne drogi dojścia do uzyskania efektu końcowego.
Ważne jest, aby opracować system wytwarzania protez cyfrowych tak, żeby użytkownik końcowy, czyli pacjent, docenił jakość powstających prac. Jego zadowolenie będzie bowiem przekładać się na większą ilość zamówień i lepszą współpracę między lekarzem stomatologiem a technikiem dentystycznym.
Specjaliści, którzy już przeszli drogę transformacji procesu pozyskiwania/wytwarzania protez w swojej praktyce, zwracają uwagę na to, że opieranie się zmianom, które nadchodzą bądź zmianom już zachodzącym w protetyce stomatologicznej, nie ma sensu, ponieważ technologia idzie do przodu i zmieniają się wymagania pacjentów. Pociąga to za sobą zmiany na linii współpracy stomatolog – technik dentystyczny i nieraz prowadzi do prawdziwej rewolucji w tych relacjach zawodowych.