Dziecko
Ankieta
- 24-12-2013
Urok świątecznego nastroju może skutecznie zepsuć ciągle płaczący maluch. Powodów niezadowolenia dziecka może być wiele, ale w przypadku kilkumiesięcznego brzdąca najpewniejszym jest ząbkowanie.
Jeśli masz małe dziecko, któremu lada moment mogą zacząć wychodzić pierwsze zęby, zwracaj szczególną uwagę na jego zachowanie. W ferworze zadań przedświątecznych raczej trudno skupić się na drobiazgowej obserwacji maluchów, ale jednym z najbardziej charakterystycznych objawów, które świadczą o tym, że pierwsze ząbki są albo tuż pod powierzchnią dziąseł, albo już zaczynają wychodzić, jest ślinienie się niemowląt. Kiedy ponadto zauważysz, że pociecha częściej pcha rączki do buzi, wielkim zainteresowaniem obdarza gryzaki i nadmiernie marudzi, zawczasu pędź do apteki po żel przeciwbólowy i łagodzący objawy ząbkowania, a do lodówki włóż wypełniony wodą gryzaczek i czyste, obrane ze skórki kawałki marchewek. Preparat żelowy skutecznie pomoże przetrwać święta – i tobie, i dziecku. Oczywiście, nie możesz na okrągło aplikować marudzącemu maluchowi żelu – preparat trzeba stosować ściśle według wskazań producenta, bo zawarty w nim środek łagodzący ból dziąseł, dawkowany w nadmiarze, nie pozostaje bez wpływu na zdrowie niemowlęcia. Na szczęście w święta mamy wiele czasu dla siebie i rodziny, dlatego w przerwach między kolejnymi dawkami żelu, kiedy malec nadal marudzi z powodu rozpulchnionych dziąseł, masuj je delikatnie palcem owiniętym czystym gazikiem umoczonym w chłodnej wodzie. W międzyczasie możesz czytać dziecku bajki lub oglądać film. Kiedy potrzebne ci są wolne ręce, a dziąsła nadal dziecku dokuczają, podaj mu schłodzony w lodówce gryzaczek albo – także schłodzony – kawałek marchewki. Tej drugiej nie schrupie, bo jeszcze nie ma czym, ale przynajmniej zajmie się próbami jej nagryzania, masując przy tym obolałe dziąsła, a ty zyskasz kilka chwil dla siebie przy świątecznym stole.
Ciepłych, rodzinnych i wypełnionych uśmiechem Świąt Bożego Narodzenia życzy PortalDentystyczny.pl.