Z badań wynika, że aż 93% matek podaje dzieciom słodycze. I tylko co piąta odczuwa przy tym psychiczny dyskomfort. To nienajlepszy wynik, biorąc pod uwagę fatalny stan uzębienia młodego pokolenia Polaków. 10% matek stara się powstrzymywać od podawania dziecku niezdrowych przekąsek zawierających cukier, wiedząc doskonale, że ich spożywanie źle wpływa na stan zdrowia ogólnego i sprzyja rozwojowi próchnicy.

Eksperci ds żywienia dopuszczają słodycze – jednak nie wszystkie. Podejmując decyzję o podaniu dziecku słodkiej przekąski, należy koniecznie zwracać uwagę na jej skład oraz konsystencję. Milusińskim powinno się podawać słodkości bez konserwantów, barwników i sztucznych dodatków smakowo – zapachowych. Oraz takie, które nie oblepiają zębów. Ważny jest brak izomerów trans oraz kwasów tłuszczowych. Coś słodkiego na ząbek powinno za to zawierać naturalny cukier w ilości bardzo umiarkowanej oraz dodatek mleka.

W mleku i jego przetworach występuje wapń, który jest składnikiem niezbędnym do rozwoju zdrowego, mocnego uzębienia. Wyniki badań potwierdzają, że wapń z mleka jest znacznie lepiej przyswajany przez organizm niż węglan wapnia zawarty w suplementach diety.

Ci, którzy nie lubią mleka, powinni jeść jego przetwory. Jeśli z powodu uczulenia zjadanie mlecznych rarytasów jest niedozwolone, dzieci powinny spożywać dużo zielonolistnych warzyw i ryb (szczególnie morskich) oraz serka tofu. Dieta młodego człowieka w wieku szkolnym powinna dostarczać ok. 1300 mg wapnia dziennie.

Źródło: „Zdrowie”