Dziecko
Ankieta
- 22-04-2009
By dziecko u stomatologa wiedziało, czego może się spodziewać po groźnie wyglądającym unicie i by zlikwidować jego strach przed dentystą, warto przed spotkaniem ze specjalistą poświęcić maluchowi czas i opowiedzieć o gabinecie, pracy lekarza oraz o próchnicy, bakteriach i leczeniu zębów. Dziecko dobrze przygotowane to połowa sukcesu w bezstresowym przebiegu wizyty. Za likwidację drugiej połowy stresu odpowiedzialny jest już personel gabinecie. Pomocny będzie spory arsenał możliwości:
-
monitory umieszczone w sąsiedztwie fotela, na których wyświetlane będą bajki dla zupełnych maluchów lub filmy przyrodnicze dla starszych dzieci;
-
The Wand – absolutna nowość, dzięki której znieczulenie jest podawane powoli, bezboleśnie i nie powoduje nieprzyjemnego tężenia mięśni twarzy; jest przy tym bezpieczne, ponieważ fizjologiczna prędkość podawania substancji znieczulającej minimalizuje ryzyko wstrząsu, który może pojawić się po podaniu niewłaściwie dobranej dawki znieczulenia lub po podaniu środka do naczynia krwionośnego;
-
gaz rozweselający – dla dzieci trudnych do opanowania, panicznie bojących się dentysty: gaz o zapachu wanilii, truskawek czy bananów łagodnie znieczula, mile odpręża i relaksuje wierzgającego malca; po zastosowaniu podtlenku azotu dziecko przechodzi w fazę półsnu; ta metoda znieczulenia zwana jest sedacją.
Stomatolodzy są zgodni, że nic nie zastąpi jednak dobrego przygotowania dziecka do wizyty, ani oswojenia malca z gabinetem stomatologicznym i dentystą, które dokonuje się na każdej wizycie kontrolnej.
Źródło: „Polska Dziennik Zachodni”