Szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski będzie wprowadzał w życie pomysł PiS i ministra Radziwiłła, aby opieka stomatologiczna w szkole pojawiła się na nowo. Nie są to bliżej niesprecyzowane plany – termin rozpoczęcia realizacji zamierzeń jest dość bliski.
– Projekt w najbliższym czasie trafi do uzgodnień i konsultacji. Planuje się, że ustawa wejdzie w życie 1 września 2018 r. – potwierdza ministerstwo, a szczegóły wprowadzenia gabinetów do szkół ma zamiar przedstawić już w maju. Na pewno wiadomo na razie tyle, że utworzenie gabinetów mają sfinansować samorządy, a opiekę stomatologiczną – Narodowy Fundusz Zdrowia.
Dziecko u stomatologa szkolnego leczyłoby zęby i korzystało z profilaktyki. Zaplecze gabinetowe wspomagać będą dentobusy. Są gotowe do drogi. W trasę mogłyby wyruszyć jeszcze w tym kwartale.

Choć na powrót opieki stomatologicznej do szkół napierają politycy, samorządowcy i rodzice, nie wszyscy są zdania, że gabinety w szkołach to rozwiązanie idealne.
– Nie jestem zwolenniczką tworzenia gabinetów w szkołach, bo ich wyposażenie byłoby albo niepełne, albo bardzo drogie – mówi dr Emma Kiworkowa, stomatolog i wiceprezes Fundacji Wiewiórki Julii. – Dostępność opieki stomatologicznej powinno się zwiększać, stawiając na dobre centra stomatologiczne w rejonie.
Źródło: „Rzeczpospolita”