Dziecko
Ankieta
- 12-01-2016
Jeśli dziecko u stomatologa odczuwa lęk przed leczeniem zębów, w pokonaniu strachu przed dentystą pomóc może albo sam dentysta z dobrym podejściem do dzieci, albo któraś z wróżek zębowych. Jest ich podobno aż 9, w tym Zębuszka, Plombuszka, Dzielniuszka – przynajmniej taką wiedzę ma w tym temacie dentystka Agnieszka Kękuś, która poza leczeniem zębów, zajęła się m.in. pisaniem książeczek edukacyjnych. Pozycje te służyć mają tak dzieciom – ponieważ pomagają małym pacjentom oswoić się z gabinetem i uczą, jak dbać o higienę jamy ustnej, jak i rodzicom małych pacjentów – ponieważ przekazują wiedzę o tym, co dzieje się w gabinecie i dlaczego dbanie o każdy rodzaj zębów (mleczne i stałe), jest istotne.
- Pomysł na serię wziął się z niewiedzy rodziców. Podczas kolejnych wizyt orientowałam się, że brakuje im podstawowych informacji, jak przygotować dzieci na wizytę w gabinecie stomatologicznym – mówi Agnieszka Kękuś.
Rodzice nie wiedzą nie tylko o tym, że zęby mleczne trzeba leczyć tak samo skrupulatnie, jak stałe. Niewielu z nich wie, że zęby trzeba myć po każdej inhalacji czy wypiciu syropu na kaszel. Problemami są także: przekarmianie dzieci słodyczami, chemizacja życia i związany z tym wzrost zapadalności na alergie. Ponadto nie we wszystkich przedszkolach dzieci myją zęby. Rodzice często nie są też świadomi faktu, że dzieciom zęby stałe wychodzą już w okolicach 5. roku życia.
- Wciąż panuje pogląd, że zęby stałe pojawiają się w okolicy siódmego roku życia. A stałe szóstki często wyrastają dzieciom w wieku pięciu lat. Ta granica wieku bardzo się przesunęła, czego często nie jesteśmy świadomi. Dlatego rodzicom polecam Wróżkę Stałuszkę – mówi A. Kękuś.
Źródło: „Gazeta Wyborcza”